Pierwszy dzień w przedszkolu

13:15


Pierwszy dzień jakże ważny w życiu każdego, przeżywają go nie tylko nasze pociechy (po Lenie bardzo widać jak bardzo jest zdenerwowana aż zaciska wargi) ale bardziej chyba my - rodzice.

Pierwszy dzień zaliczony, to najważniejsze:) Tatuś zaprowadził Lenke o godzinie 9:00 do Punktu Przedszkolnego w naszej małej miejscowości. Pani początkowo przeprowadziła spotkanie z rodzicami i dziećmi gdzie pokazała zabawki, zaśpiewali piosenkę powitalną, dzieci się przedstawiły oraz opowiedziały jakie lubią bajki.
Nie obyło się bez płaczu. Niestety!!! Ciężko przeżywamy smutek naszej kruszyny, ale wiedząc że jej pomożemy w jakiś sposób staramy się to przemóc. Tatuś był dzielny!
Ustaliliśmy że po godzinie przebywania w Punkcie Przedszkolny tato odbierze Lenke- okazało się że po tej krótkiej godzinie Lenusia zaczęła się "rozkręcać" ale niestety widząc kochanego tatusia od razu chciała wracać do domu.
W szkole było tak ciekawie że nasz skarb opowiadał nam, co chwilkę że są dwie toaletki - dla chłopców i dla dziewczynek, że jutro dzieci będą malować farbami (odziwo chce iść do szkoły).
Oby tak dalej, miejmy nadzieje że dzień jutrzejszy będzie o wiele lepszym dniem Lenki w szkole.

1 komentarze

Popular Posts