bez skorupki
12:19
Sobota zapowiadała się ciekawie, były plany, oczekiwania na ten dzień i .... pogoda miała być cudowna.
Oczywiście jak zwykle w naszym wypadku coś uprzykrzyło nam zamierzone cele- deszcz!
Z nieba się lało od samego rana i niestety tak przez cały dzień...
By nie spędzać całego dnia w domu zdecydowałyśmy się z Leną na mokry spacer, który okazał się ciekawszy niż przypuszczałyśmy. Spotkałyśmy różne okazy ślimaków, niektóre ku zdziwieniu Leny nie posiadały skorupy, która jest nieodzownym wyposażeniem ślimaków w wyobrażeniu dziecka.
Oczywiście jak zwykle w naszym wypadku coś uprzykrzyło nam zamierzone cele- deszcz!
Z nieba się lało od samego rana i niestety tak przez cały dzień...
By nie spędzać całego dnia w domu zdecydowałyśmy się z Leną na mokry spacer, który okazał się ciekawszy niż przypuszczałyśmy. Spotkałyśmy różne okazy ślimaków, niektóre ku zdziwieniu Leny nie posiadały skorupy, która jest nieodzownym wyposażeniem ślimaków w wyobrażeniu dziecka.
16 komentarze
Nie widziałam jeszcze ślimaka bez skorupki. Nawet deszcz nie popsuł Wam zabawy :)
OdpowiedzUsuńo widzę że okaz wyjątkowy i bardzo rzadki, u nas gdy pada deszcz jest ich "wysyp"
UsuńKałuże są fajne!
OdpowiedzUsuńMy z kolei uwielbiamy chodzić w deszczu. Kiedy tylko zaczyna padać Emilia woła, że mamy ubierać kalosze i brać parasole i lecimy się pluskać :)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam .... pluskanie i wylewanie wody z kaloszy :)
Usuńpozdrawiam
ślimaki bez skorupek to uciekinierzy :D
OdpowiedzUsuńdeszczowy spacer to fajna sprawa oczywiście jeśli głowy nie urywa :)
buziak
uciekinierzy fajnie brzmi i idealnie pasuje do tego gatunku :)
Usuń:*
Nam też deszcz trochę popsuł plany, ale zawsze można wymyślić coś innego ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie coś innego zawsze można wymyślić aczkolwiek muszę przyznać że ciężko mi to wychodzi gdy człowiek zawiedziony zaistniałą sytuacją :)
Usuńmy kwestię deszczu mamy rozstrzygniętą. To ulubiona pogoda naszego syna, jego radość z deszczowej aury jest tak budująca, że i jak się przekonałam. Zdjęcia ślimaków cudowne:) Wdzięczne obiekty Twoich kadrów:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńpozdrawiam
Najwazniejsze dobre nastawienie i prosze nawet w deszczu mozna sie dobrze bawic :-)
OdpowiedzUsuńŚlimaki? Bleee, przecież to obrzydliwe. Tak by Ci moje dzieciaki powiedziały na taki spacer. :)
OdpowiedzUsuńkażdy dostrzega coś innego w naszej przyrodzie: )
Usuńpozdrawiam
Dobrze, że to było dawno, bo pogoda już chyba jest u Was ;)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia cudne, no i podobnie u nas wyglada jak Natalka skacze po kałużach ;)
pogoda u nas wspaniała z dnia na dzień coraz cieplej ...
Usuńa o tym zeszłotygodniowym deszczu już zapominałam :)
pozdrawiam